Lody kokosowe, bez maszynki czyli poWeekendowe Lakocie odc.120
Lody, lody dla ochłody! przyszły gorące dni i postanowiłam zrobić lody. Nie mam maszynki więc muszę korzystać z receptur mieszanych ręcznie. I oto one! pyszne , lekkie lody kokosowe na bazie przepisu Marty Dymek ale w wersji nie wegańskiej.
Lody kokosowe, bez maszynki
100 ml wiórków kokosowych
400 ml mleczka kokosowego
200 ml śmietanki kremówki
skórka starta z 1/2 limonki lub cytryny
4 łyżki cukru trzcinowego
szczypta soli
Do rondelka wsypujemy wiórki i podprażamy na złoty kolor. Łyżkę odsypujemy jako posypkę a do reszty wiórków wlewamy śmietankę, mleczko i dosypujemy cukier oraz sól i skórkę. Wszystko pyrkoczemy na małym ogniu ok 10 minut.
Masę przelewamy do pojemnika do mrożenia. Studzimy a następnie wkładamy do zamrażarki.
Co 45 minut wyjmujemy pojemnik i masę intensywnie wzruszamy widelcem lub trzepaczką. Moje lody gotowe były po 6 takich mieszaniach.
Przed podaniem lody posypujemy odłożonymi wiórkami i skórką z limonki.
Wow, wyglądają doskonale :D
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo! smakuję również świetnie :)
UsuńJak dobrze, że mam w zamrażalniku lody czekoladowe, bo inaczej wyjadłabym piksele z ekranu!!!!!!! :D Pycha! Muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńspróbuj koniecznie! buziaki!
UsuńRobiłam kiedyś podobne wegańskie o smaku chałwy. Opłacało się mieszać i siedzieć w domu przez 6 godz.wyszły pyszne!
OdpowiedzUsuń