Sos karmelowy z maslem i sola czyli Slodki Czwartek odc.64

Pyszności to niebywałe! Na kanapkę, jako polewa do ciasta czy nalesników, ale i do wyjadnia łyżeczką. Powstały dzięki dwóm czynnikom. 
Pierwszy to zalegająca w lodówce resztka śmietany kremówki, a druga to książka jaką sobie kupiłam tydzień temu. 
Jest nią "Moja mała francuska kuchnia" Rachel Khoo. 
Czekałam i czekałam, potem trochę odstraszała cena, a później była promocja w EMPIKu i MAM!!! 
Podobnie jak jej wcześniejsza książka tak również zauroczyła mnie zdjęciami i przepisami, smakowitymi i niezbyt trudnymi do realizacji. Takimi, że nawet wiewiór domowy podoła :)
Oto pierwszy z przetestowanych przepisów.



Sos karmelowy z maslem i sola

150 g cukru
100 ml śmietany kremówki
40 g miodu płynnego
40 g masła
1/2 łyżeczki soli

Połowę cukru wsypujemy do rondla i wlewamy 2 łyżki wody. Stawiamy na średnik ogniu i zostawiamy by cukier się roztopił. Mieszamy jedynie delikatnie poruszając rondlem.
Kiedy karmel się ze złoci zdejmujemy rondel z ognia i dodajemy resztę składników (uwaga chlapie więc nie nachylajcie się!!!). Poruszamy energicznie rondlem i stawiamy na zmniejszony płomień ponownie. Gotujemy ok 3-4 minut lub do temp. 113 st.C.
Zdejmujemy rondel z ognia i odstawiamy do ostygnięcia, następnie przelewamy do słoiczka.
Sos z początku jest dość rzadki, potem gęścieje. Jeśli chcemy by był płynny możemy go podgrzać z odrobiną wody.
Słoiczek z zawartością przechowujemy w lodówce nawet kilka miesięcy!


Komentarze

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty