Szwedzka Grochówka wg Jamiego czyli Zupowy Wtorek odc.2


Uwielbiam grochówkę ale jako, że jest zupą bardzo rzadko ją robię. W między czasie pojawiła się dieta więc nie robiłam jej pewnie z rok lub dwa. Koniec tego dobrego! gdy zobaczyłam miseczkę trzymaną przez Jamiego w jego "Kulinarnych wyprawach" wiedziałam, że się nie powstrzymam. Zmotywowałam się tym samym do upieczenia Żytniego Chrupkiego Chleba tak popularnego w krajach skandynawskich ale po kolei. 
Dzisiaj zapraszam na grochówkę a jutro na domowe chrupkie pieczywo.


oliwa
1 łodyga selera naciowego, oczyszczona i pokrojona w kostkę
1 cebula, obrana i posiekana
po 1/4 łyżeczki suszonego tymianku i majeranku
250 suszonego, łuskanego grochu
100 g gotowanej, wędzonej szynki
3 szklanki bulionu drobiowego (u mnie warzywnego)
sól, pieprz
oliwa
musztarda i chrupie pieczywo do podania

Na ogniu stawiamy garnek i wlewamy do niego trochę oliwy. Podsmażamy na niej selera, cebule i zioła przez ok 10 minut ale tak by się nie przyrumieniły.
Do garnka dodajemy przepłukany groch, szynkę  i wlewamy bulion. Zagotowujemy, przykrywamy i zmniejszamy ognień. Gotujemy na wolnym ogniu o k 50 minut by groch stał się całkiem miękki.
Po tym czasie wyjmujemy z garnka szynkę i kroimy ja w kostkę. Rozgniatamy masę grochową, lub miksujemy blenderem. Dorzucamy kawałki szynki, doprawiamy sola i pieprzem.
Podajemy w miseczkach skropione oliwą, w towarzystwie chrupkiego pieczywa i musztardy.


I jeszcze mała prośba :) wiem, ze to trochę nachalne ale co zrobić... szczęściu pomagać trzeba i spełnianiu marzeń też...
Jeśli lubicie mój blog, czytacie go i korzystacie z przepisów, może zagłosujecie?

W tym roku biorę udział w konkursie na Blog Roku 2012.

Chcecie zagłosować? 

Wystarczy wysłać SMS o treści D00091 Na numer 7122


z góry dziękuję za Wasze głosy!!!
i pozdrawiam serdecznie!
etap głosowania SMS potrwa do 31 stycznia, do godziny 12:00.
Koszt SMS to 1,23zł

Komentarze

  1. pięknie wyszła, bardzo smakowicie wygląda:) też mam dietę ale ostatnio skusiłam się na fasolkę po bretońsku, są rzeczy których nie da się odmówić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje :) za fasolka też tęsknię... kto wie może już niebawem :)

      Usuń
  2. W życiu bym nie wpadła na połączenie grochu z selerem naciowym. Muszę zrobić...
    Wracam jutro po przepis na chlebek:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie słówka od Was dziękuję :) a za weryfikacje przepraszam, spamerzy nie dają mi żyć :(

Zimowy pilaw z pęczaku - na wizji

Popularne posty